Wrocławskie Ogrody Graua, których częścią jest zabytkowy pałacyk, to unikat w ofercie luksusowych nieruchomości na polskim rynku. Osiem wyjątkowych apartamentów zostanie indywidualnie zaprojektowanych, a następnie wykończonych w wysokim standardzie. Architektom wnętrz za inspiracje posłużyli XIX-wieczni impresjoniści.
Pałacyk w Ogrodach Graua, otoczony wspaniałym starodrzewem, powstał na zlecenie rodziny wrocławskich bankierów, na cele charytatywne. Przetrwał dwie wojny i burzliwe czasy powojenne, by w latach 90. trafić na listę zabytków. Echo Investment zatrzymało proces stopniowego niszczenia tego wyjątkowego budynku. W 2020 r. odrestaurowało go i zaadaptowało na luksusowe mieszkania. Do współpracy zaproszono biuro Maćków Pracownia Projektowa.
Klienci chcący zamieszkać w pałacyku mogą wybierać spośród ostatnich (z ośmiu) stylowych apartamentów o zróżnicowanej powierzchni, znajdujących się w XIX-wiecznym pałacyku. Apartamenty mogą zostać indywidualnie zaprojektowane, a następnie wykończone – oferta mieszkaniowa obejmuje także wykończone apartamenty, gotowe od razu do zamieszkania. Propozycje projektantów są inspirowane twórczością malarzy impresjonistów i postimpresjonistów, działających u schyłku XIX wieku, czyli w czasach kiedy pałacyk powstawał. Razem z nawiązaniami do historii sztuki, każdy apartament zostanie wyposażony w inteligentny system zarządzania Echo Smart. Za jego pomocą mieszkańcy będą mogli w łatwy sposób zmieniać nastrój w apartamencie poprzez dostrojenie światła, włączenie muzyki czy opuszczenie żaluzji. Dodatkowo funkcje systemu pozwalają na sterowanie ogrzewaniem, co także wpływa na nasz komfort życia.
Pałacyk jest szczególną częścią projektu Ogrody Graua. Jesteśmy pewni, że dobrze będą się w nim czuli wymagający mieszkańcy, poszukujący czegoś więcej, niż dobrej lokalizacji i wygodnego rozplanowania. Teraz nasi klienci mogą wybrać także wykończenie apartamentów, które odda unikatowy charakter całej inwestycji. Gotowe, piękne wnętrza będą dopełnieniem tej perły wrocławskiej architektury – mówi Dawid Wrona, dyrektor sprzedaży Echo Investment.
We wnętrzach pałacyku Ogrodów Graua nie ma nic ze stereotypu, są w każdym calu unikatowe. Nawet halle wejściowe dają poczucie przeniesienia się do XIX-wiecznej, miejskiej rezydencji. Ogromna kubatura wnętrza, we wspaniały sposób doświetlona drzwiami balkonowymi, jest zakończona wysoko sklepionym łukiem, co daje nieskończone możliwości aranżacji przestrzeni.
Pałacyk w Ogrodach Graua ma charakter prestiżowy, rezydencjonalny. Z tego powodu od wnętrz oczekuję się podobnego efektu. Stąd decyzja by postawić na jakość materiałów, bez krzykliwości i korzystania z elementów, które związane są z krótkotrwałym, aczkolwiek chwilowo modnym trendem. W apartamentach pałacyku wykorzystujemy szeroko pojętą klasykę oraz najnowsze technologie – naturalne drewno, wielkoformatowe płyty, mosiężne inserty, luksusowe tapety, mozaiki i sztukaterie – mówi Anna Czub, główny architekt i założycielka Galerie Venis.
Żeby zapewnić mieszkańcom dodatkowy komfort w poruszaniu się po obiekcie, w pałacyku została zamontowana nowoczesna winda. Na poziomie -1 powstał prywatny klub dla mieszkańców, inspirowany klimatem prestiżowych klubów dla brytyjskiej socjety, w którym można organizować prywatne spotkania i przyjęcia, bez naruszania prywatności apartamentu. Ponadto Ogrody Graua otoczone są parkiem z wysokimi drzewami. Mieszczą się przy ul. Gdańskiej, zaledwie 1,5 km od Ostrowa Tumskiego, Wyspy Słodowej czy Hali Stulecia.
Część inwestycji Ogrody Graua stanowi również nowo wybudowany budynek apartamentowy, zlokalizowany tuz obok zabudowy pałacowej i prywatnego parku, zostało tam już tylko kilka gotowych do odbioru i zamieszkania apartamentów.
Deweloper jest zdobywcą nagrody „Deweloper Roku 2020”.