Nic nie dodaje takiego uroku, jak żywe rośliny w mieszkaniu. To piękny element, który nie tylko poprawia estetkę wnętrza, ale wpływa również na jakość powietrza. Wybierając rośliny, warto mieć jednak na uwadze, czy w swoich liściach nie posiadają toksycznych substancji. Sprawdź, czy w Twojej kolekcji znajdują się trujące rośliny domowe.
W tym artykule przedstawiamy najbardziej popularne trujące rośliny domowe. Podpowiadamy też, kiedy może wystąpić zatrucie oraz o czym warto pamiętać, kiedy decydujemy się na wymienione poniżej rośliny.
Przejdź do akapitu:
Rośliny domowe są popularnym elementem dekoracyjnym, który dodaje życia i uroku do naszych wnętrz. Ich piękne liście, pędy i kwiaty tworzą wyjątkową atmosferę i pomagają oczyszczać powietrze. Jednak, warto pamiętać, że nie wszystkie rośliny są tak samo niewinne. Niektóre z nich mogą być trujące dla ludzi i zwierząt domowych.
Wiele roślin zawiera naturalne substancje chemiczne, które chronią je przed owadami lub innymi szkodnikami. Niestety, te substancje mogą być toksyczne dla naszego zdrowia, zwłaszcza jeśli zostaną spożyte lub dostaną się do naszego organizmu w inny sposób. Dlatego ważne jest, aby być świadomym potencjalnych zagrożeń i odpowiednio zabezpieczyć swój dom przed trującymi roślinami.
Przyjrzyjmy się niektórym popularnym roślinom domowym, które mogą być niebezpieczne.
Difenbachia to egzotyczna roślina o efektownej kolorystyce. Dostępna jest w różnych odmianach, najczęściej jej liście mają charakterystyczne nakrapiane wzory. Roślina ta nie jest zbyt wymagającą, stąd sprawdzi się ona nawet w domach początkujących entuzjastów zieleni.
Co istotne – difenbachia jest jedną z najbardziej trujących roślin doniczkowych uprawianych w polskich domach. W roślinie znajdują się nierozpuszczalne szczawiany wapnia oraz kwasy szczawianowe, które mogą powodować zatrucia i inne dolegliwości. Najczęstsze objawy to ból lub obrzęk dróg oddechowych, biegunka, wymioty, ból brzucha, nadmierny ślinotok czy brak apetytu. Ze względu na swoją toksyczność, nie powinna być umieszczana w zasięgu dzieci czy zwierząt.
Filodendron występuje w licznych ubarwieniach i kształtach. Liczba wariacji zachwyca. Dużą popularnością cieszą się odmiany jasnozielone oraz różowe. Filodendron, w zależności od tego, jak jest prowadzony, może być to roślina pnąca lub zwisająca. Nie jest to wymagająca roślina, dobrze radzi sobie również w mniej słonecznych przestrzeniach.
Filodendrony zawierają szczawian wapnia oraz inne substancje, które są silnie uczulające. Najsilniej skutki są odczuwalne przez zwierzęta domowe, u których po kontakcie z rośliną może dojść do napadów drgawkowych, bólu, obrzęków, wymiotów czy problemów z przełykaniem. U ludzi objawy są nieco łagodniejsze – może pojawić się wysypka, obrzęk błon śluzowych czy pieczenie jamy ustnej, gardła lub brzucha.
Skrzydłokwiat to jeden z najpopularniejszych kwiatów doniczkowych. Nie jest wymagający, tak naprawdę wystarczy tylko nie zapominać o jego podlewaniu, kiedy liście tracą trochę na sprężystości. W podziękowaniu za dobrą opiekę odwdzięcza się cyklicznymi kwiatostanami. Skrzydłokwiat traktowany jest również jako naturalny nawilżacz powietrza czy pochłaniacz grzybów i pleśni.
Choć roślina ta zyskała liczne grono entuzjastów, zawiera silnie trujące związki organiczne, które mogą powodować podrażnienie błon śluzowych, gardła i jamy ustnej. Częste objawy zatrucia to też ślinotok, nudności, wymioty, a nawet utrudnione oddychanie.
Anturium to roślina o ozdobnych, lśniących, skórzastych liściach z efektownymi, czerwonymi kwiatami otaczającymi kolbę. Nie wymaga bezpośredniego nasłonecznienia, również bez tego prężnie rośnie i rozwija swoje piękne kwiaty. Doskonale sprawdzi się na wschodnim lub zachodnim oknie. Anturium nie lubi przesuszania i przelewania – przy tej rośliny ważne jest odpowiednie wyczucie preferowanych przez nią warunków.
Podobnie jak inne rośliny ozdobne, anturium wytworzyła mechanizmy chroniące ją przed drapieżnikami. Zawarte w sokach saponiny oraz szczawian wapnia mogą być szkodliwe dla dzieci i małych zwierząt. Po pogryzieniu lub połknięciu może skutkować objawami zatrucia – problemami z przełykiem, oddychaniem, czy dolegliwościami ze strony układu pokarmowego.
Kroton to roślina o urodzie, która wpasuje się do każdego wnętrza – posiada liczne kształty, barwy i wzory liści. Od zielonych z nieśmiałymi plamkami, po niemal płonące kolory pomarańczy, purpury czy brązu z dodatkiem smug, kropek czy pasków. Krotony bywają kapryśne i wymagają pewnej uwagi i opieki. Roślina preferuje miejsca widne, lecz nie bezpośrednio nasłonecznione. Bez odpowiedniej ilości światła traci swoje intensywne kolory, wytwarza mniejsze i bardziej zielone liście. W zimę może wymagać nawilżacza powietrza, ponieważ nie radzi sobie najlepiej ze zbyt suchą przestrzenią. Dodatkowo kroton nie lubi też przelewania i jest wrażliwy na przeciągi. Za odpowiednią uwagę, odwdzięcza się niesamowitym wyglądem.
Kroton należy do rodziny wilczomleczowatych, co oznacza, że posiada w swoich tkankach trujący, biały sok. Jego spożycie powoduje wymioty i biegunkę. W zetknięciu ze skórą czy rogówką może wywołać miejscowe podrażnienia.
Wilczomlecz to okazały, dekoracyjny sukulent o mięsistych, strzelistych pędach. Roślina ta ma małe wymagania, jest odporna na susze i preferuje skromne podlewanie. Przelana roślina może dosyć szybko zgnić. Dobrze sprawdzi się na nasłonecznionych parapetach i w miejscach co najmniej jasnych.
Wilczomlecze wytwarzają gęsty, biały sok, który jest toksyczny ze względu na zawartość związków cyjanogennych wywołujących objawy ostrego zatrucia – od nudności po wymioty i biegunki. Wilczomlecz może być szkodliwy nawet przy samym kontakcie ze skórą, przede wszystkich u osób uczulonych na lateks.
Dracena to zdecydowanie jedna z najbardziej popularnych roślin w polskich mieszkaniach. Może być to spowodowane jej ciekawym wyglądem oraz niewygórowanymi wymaganiami. Dracena lubi ciepło oraz nasłonecznienie, najlepiej radzi sobie w rozproszonym świetle. Dobrze znosi trudne warunki, wybacza zapomnienie czy oszczędne podlewanie.
Dracena widnieje na listach roślin trujących przez zawartość saponiny w jej sokach. Substancja ta jest skoncentrowana głównie w liściach i korze draceny. W niewielkich ilościach przypisuje się jej właściwości lecznicze, lecz w większych dawkach saponina jest toksyczna i działa drażniąco na błony śluzowe.
Hoja często zdobi domowe drabinki czy paliki. Dzięki elastycznym łodygom sprawdza się również doskonale jako ozdoba zwisająca z półek. Hoja posiada piękne liście o zróżnicowanych rozmiarach, ułożone na pędach naprzeciwległymi parami. Liście różnią się od siebie wielkością, kształtem i kolorem. Hoja nie jest zbyt szczególnie wymagającą rośliną, nie potrzebuje troskliwej opieki. Nie lubi być przesadzana, nadmiernie podlewana czy przesuszana, ale poradzi sobie z przesuszonym powietrzem. Jej wymagania różnią się pomiędzy odmianami.
Hoja to trująca roślina doniczkowa przez wzgląd na sok mleczny zgromadzony w pędach. Substancja ta może wywołać podrażnienia oczu, jamy ustnej czy przewodu pokarmowego. Czynności przy tej roślinie powinny być wykonywane w rękawiczkach.
Fikus nie jest wybredną rośliną. Doskonale radzi sobie nawet w nieco gorszych warunkach. Preferuje stanowiska słoneczne, choć niekoniecznie te narażone na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. W przypadku gorszego dostępu do światła, polecane są odmiany o ciemnych liściach. Fikus dobrze czuje się w domowych warunkach, jednak przy zbyt suchym powietrzu może zrzucać liście.
Fikus w swoich łodygach i liściach gromadzi sok mleczny zawierajace lateks. Po jego spożyciu może wystąpić silne podrażnienie, szczególnie u osób wrażliwych lub uczulonych na te substancję.
Oleander powszechnie widywany jest w przydomowych zagajnikach, z powodzeniem wpisuje się w polski krajobraz. Nic dziwnego – zielone gałęzie tej rośliny zdobione są przez piękne kwiaty o różowym odcieniu. Oleandry dobrze radzą sobie na balkonach czy tarasach, gdzie chętniej obradzają w kwiaty. Oleander lubi nasłonecznione, lecz chłodne pomieszczenia.
Pomimo swej urody, oleandry to silnie trujące rośliny domowe. Substancje zawarte w ich liściach i kwiatach mogą wywołać liczne niechciane reakcje, a w niektórych sytuacjach mogą nawet skutkować zgonem. Dodatkowo obciętych gałęzi czy liści nie należy palić, ponieważ nawet dym może być toksyczny.
Toksyczny wpływ roślin u każdego może być odczuwalny inaczej. W zależności od wrażliwości na dane substancję, mogą wystąpić delikatne podrażnienia lub bardzo doskwierające zatrucia. U niektórych mogą nie wystąpić żadne reakcje. Mimo wszystko, warto minimalizować ryzyko negatywnych następstw.
Zatrucie może wystąpić m.in. poprzez:
Posiadając w swojej kolekcji trujące rośliny doniczkowe, warto pamietać o kilku zasadach, dzięki którym zadbamy o bezpieczeństwo swoje i domowników:
Sprawdź też: Rośliny bezpieczne dla domowych zwierząt.